Naparstnice i Van Gogh

11/07/2012

Rodzaj Digitalis, czyli naparstnica obejmuje około 20 gatunków roślin jednorocznych, dwuletnich i bylin. Najbardziej imponujące są odmiany ogrodowe gatunku naparstnicy purpurowej (Digitalis purpurea). Niektóre osiągają nawet 2 m wysokości i są doskonałe w ogrodzie jako solitery wyeksponowane same. W pierwszym roku roślina tworzy przyziemną rozetę z liści, w roku następnym wyrasta z niej łodyga zakończona kwiatostanem w kształcie jednostronnego grona, szerszego u dołu. Kwiaty są wielkości dużego naparstka, lekko zwisające, wewnątrz nakrapiane, grzbieciste, dwuwargowe, z jedną osią symetrii.


Reklama

 


Fot. 1. Naparstnica purpurowa 

Naparstnicę purpurową uprawia się w ogrodach, pojemnikach, a także na kwiaty cięte. Kwiatostany zbiera się, gdy pierwsze 2-3 kwiaty w gronie otwierają się. Trwałość gron w wodzie wynosi około tygodnia. Naparstnice to rośliny trujące i lecznicze. Zawierają w tkankach min. glikozyd digoksynę stosowaną w medycynie głównie do leczenia niewydolności serca. W XIX. wieku znany lekarz Paul Ferdinand Gachet naparami z liści naparstnicy leczył z depresji i padaczki wielkiego artystę jakim był Vincent Van Gogh. Jednym z efektów ubocznych leczenia naparstnicą są zaburzenia wzroku, polegające na patrzeniu na świat jak przez żółty filtr. Wiele z dzieł van Gogha jest utrzymanych w żółtych odcieniach, szczególnie późniejsze autoportrety. Według niektórych uczonych jest możliwe, że leczony naparstnicą van Gogh mógł postrzegać świat na żółto. Lekarz mistrza ostatecznie został oskarżony o nieprawidłową opiekę w wyniku podawania nadmiernych dawek naparstnicy.

W Irlandii naparstnice nazywane są “naparstkiem nieżywych ludzi”. W Anglii legenda głosi, że charakterystyczne nakrapiania kwiatu to ślady elfów, przestrzegające ludzi przed trującymi właściwościami rośliny. Obecnie źródłem ziela stosowanego do produkcji leków jest gatunek Digitalis lanata, naparstnica wełnista. Pochodzi z Półwyspu Bałkańskiego i południowo-zachodniej Europy. Osiąga 100-200 cm, cała jest wełnisto owłosiona, kwiatostan ma długi, sztywny, groniasty, złożony z brązowawożółtych kwiatów, z charakterystyczną, białą dolną wargą odwiniętą ku dołowi.


Fot. 3. Naparstnica wełnista 

Z innych wartych uwagi gatunków naparstnic warto wymienić prezentowane poniżej, tj. Digitalis laevigata o pięknych, pomarańczowych kwiatach, Digitalis thapsi o luźnych kwiatostanach oraz o najmniejszych, delikatnych kwiatach Digitalis lutea. Wszystkie z powodzeniem można u nas uprawiać.


Fot. 5. Digitalis thapsi

Zdjęcia: Piotr Salachna

O autorze

Piotr Salachna

Profesor Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Założyciel i kierownik Podyplomowych Studiów Florystyka na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie, doktor z zakresu roślin ozdobnych, dyplomowany mistrz florystyki, międzynarodowy sędzia florystyki.