OZ Export – więcej niż “zegar”

12/08/2016

OZ Export jest jednym z największych eksporterów kwiatów w Holandii. Firma działa od 1959 roku w Aalsmeer, w sercu holenderskiej giełdy kwiatowej. Pośredniczy w handlu kwiatami od producentów z całego świata. Skupuje także kwiaty na wszystkich największych giełdach kwiatowych w Aalsmeer, Naaldwijk (Westland) i Rijnsburg. Dziś trochę bliżej przyglądamy się tej firmie i zamieszczamy wywiad z przedstawicielkami firmy, panią Anitą Kociubińską i panią Beatą Dudczak.


Reklama

RED: Wasza specjalistycznie przystosowana hala o powierzchni 36 tys. m² robi wrażenie. Taśmociągi, komputeryzacja, tempo pracy… Komu dostarczacie przygotowywane tutaj kwiaty?

BD: Nasi główni odbiorcy to hurtownicy i wystawcy na giełdach, ale dzięki kilku naszym specjalnym ofertom współpracujemy również z florystami i kwiaciarniami. Nasze kwiaty docierają do ponad 50 krajów, z czego jesteśmy bardzo dumni.

88
5

RED: Naszymi czytelnikami są min. właściciele kwiaciarń, floryści freelancerzy, właściciele pracowni florystycznych. Z pewnością zainteresuje ich Wasz projekt “Powiedz TAK kwiatom”. Na czym on polega?

AK: Ten projekt to odpowiedź na niepokojącą sytuację na rynku. Florystyka ślubna się rozwija a co za tym idzie również oczekiwania konsumentów. Chyba większość florystów zna sytuacje, w której przyszła panna młoda przychodzi ze zdjęciem z internetu i oczekuje dokładnie takiej samej realizacji. Floryści mimo szczerych chęci i warsztatu nie zawsze są w stanie sprostać takiemu zleceniu bo najzwyczajniej w świecie nie są w stanie dostać danych kwiatów na rodzimym rynku. Hurtownicy nie są w stanie mieć u siebie każdego dnia tak ogromnego asortymentu, bo ryzyko jest zbyt duże. Co wtedy ? Odrzucić zlecenie ? W OZ Export pomyśleliśmy, że lepiej połączyć siły. Floryści mogą kupować u swojego lokalnego hurtownika pod naszym patronatem. Oznacza to w praktyce dostęp do ogromnego asortymentu, lepsze ceny, bo hurtownik nie ponosi ryzyka, brak minimum logistycznego i stały adres gdzie po prostu odbiera wybrane przez siebie wcześniej kwiaty. Wszyscy wiemy, że zlecenia są różne, wiec czasami minimum logistyczne stanowi problem. Hurtownik ładuje swój towar najczęściej kilka razy w tygodniu, wiec zabranie kilku pojemników ekstra nie stanowi problemu. Na początku tego roku wystartowaliśmy z “Powiedz TAK kwiatom” i już dziś możemy ocenić ten projekt bardzo pozytywnie. Floryści mają platformę, na której na bieżąco mogę sprawdzać ceny (budżet) oraz dostępność asortymentu. Naszym chlebem powszednim są zapytania o to czy dany sort będzie dostępny za pół roku 🙂 Przede wszystkim zyskują jednak silnego partnera i czas, który wcześniej tracili na poszukiwaniu kwiatów. Zaufały nam zarówno duże agencje jak i freelancerzy.

RED: Zakupy przez internet to już dzisiaj codzienność. W Polsce klienci kupują w ten sposób również kwiaty w tak zwanych web shopach. Jak wygląda w tym względzie wasza oferta? Co wyróżnia wasz sklep spośród tych już istniejących innych marek?

BD: Przede wszystkim zawartość naszego magazynu oraz narzędzia jakie oferujemy klientom. Prowadzimy własny niezależny import co daje nam więcej możliwości zarówno cenowych jak i asortymentowych. Jako jedna z najsilniejszych firm w branży jesteśmy atrakcyjniejsi biznesowo dla ogrodników, którzy przygotowują dla nas specjalne oferty oraz asortyment, który nie jest dostępny na aukcjach. Jesteśmy również członkiem Dutch Flower Group i dzięki temu nasz webshop jest wzbogacony o oferty naszych siostrzanych firm. Obok kwiatów ciętych klienci mają zatem dostęp do dodatków florystycznych, zieleni i kwiatów egzotycznych. Co ważne tak jak w przypadku projektu “Powiedz Tak kwiatom” kwiaciarnie mogą korzystać z usług naszych hurtowników dzięki czemu mogą zamówić dowolną ilość. Dla osób kupujących samodzielnie na aukcjach nasz webshop jest zabezpieczeniem, że w razie niepowodzenia na aukcji zawsze mogą znaleźć potrzebne produkty u nas. Pamiętajmy, że webshop to nie tylko wirtualny magazyn. Aby dobrze móc realizować zamówienia klientów czy też pod klientów potrzebna jest profesjonalna logistyka. Należy przygotować towar tak aby zarówno pod względem logistycznym jak i administracyjnym zaraz po dostarczeniu był gotowy do bezpośredniej sprzedaży. Nie może być mowy o jakichkolwiek pomyłkach.

 

3

4

 

RED: Słyszeliśmy, że macie w swojej ofercie również Grower Direct – rynek wirtualny. Na czym on polega?

AK: Grower Direct to nasz dodatkowy magazyn, który jest w całości tworzony przez ogrodników z całego świata. Jest to swoista przedsprzedaż przed aukcją. Ogrodnik udostępnia swój asortyment do wybranej przez siebie godziny. Po upływie tego czasu deponuje pozostały mu towar na aukcje, a towar zakupiony przez naszych klientów dostarcza do naszej firmy. Od kilku miesięcy obserwujemy wzmożony ruch, jeśli mogę to tak nazwać, w ofercie Grower Direct po piątkowej aukcji. Jest taka niepisana reguła, że jeśli piątkowa aukcja jest droga to poniedziałkowa na pewno tańsza nie będzie. Klienci sprawdzają notowania na piątkowej giełdzie i porównują ja z ofertą ogrodników na poniedziałek. W efekcie czego, w ciągu weekendu, ogrodnik ma wyprzedaną większość asortymentu. Resztę dostarcza na aukcję, a im mniej danego produktu tym większą cenę osiąga. Korzysta na tym oczywiście również klient, który kupuje taniej niż gdyby zrobił to na aukcji.
Tak jak wspominała koleżanka OZ Export jest dla ogrodników silnym partnerem, więc często jesteśmy proszeni o testowanie i promowanie nowych produktów. Np. od kilku miesięcy prowadziliśmy sprzedaż nowej prawdziwie czerwonej róży, która dopiero w ubiegłym miesiącu pojawiła się na aukcji. Ogrodnik musi najpierw sprawdzić reakcję rynku na swój nowy produkt, więc logiczne jest, że prosi o pomoc firmę, która ma największy zasięg.

RED: Nowości na rynku kwiatowym przychodzą do Polski często z Holandii. Floryści je kochają. Czy znajdą oni w waszej aktualnej ofercie coś ciekawego?

BD: Naturalnie. Ostatnio wprowadziliśmy na rynek nową odmianę czerwonej róży – Red Eagle. Poza tym niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się podwójne lilie i alstromeria gałązkowa.
Zdradzę też, że od paru tygodni mamy w sprzedaży różę Talea, która zniknęła z aukcji w zeszłym roku. Zapraszamy do subskrypcji naszego newsletter bądź polubienie naszej fanpage na facebook. Znajdą tam Państwo mnóstwo inspiracji.

 

8

7

9

RED: Dzięki KOA – systemowi Zakupów na Odległość każdy może stać się kupcem aukcyjnym. Czy pomagacie swoim klientom skorzystać również z tej oferty? Jak to wygląda w praktyce?

AK: Tak zwany system KOA jest obecnie bardzo popularny w Polsce i chociaż można z niego korzystać w każdej firmie należy pamiętać, że zakup kwiatów to dopiero początek. Trzeba wybrać mądrze, ponieważ nawet najlepsza cena nie będzie miała znaczenia jeśli towar trafi do klienta uszkodzony lub z dużym opóźnieniem. Konieczne jest posiadanie silnego partnera z dużym zapleczem magazynowym i profesjonalną logistyką bo aukcja na przeróżne produkty odbywa się jednocześnie na kilkunastu zegarach. Nie możemy zapomnieć, że klient w odróżnieniu od naszych kupujących nie jest codziennie obecny na aukcji, więc przekazujemy mu informację o tym na co zwracać uwagę a czego unikać. W OZ Export mawiamy, że zegar to za mało. Nie rozgraniczamy klientów na tych, którzy korzystają z webshopu czy tylko tych korzystających z zegara. Stąd też nasza nowa kampania – „OZ Export więcej niż zegar”. Zapewniamy kompletną ofertę. Oznacza to, że klient może zarówno kupować samodzielnie na aukcji jak i prowadzić sprzedaż dla florystów w projekcie “Powiedz TAK kwiatom”. Branża florystyczna jest wymagająca, a my staramy się dostarczać naszym klientom wszelkie możliwe narzędzia do rozwoju.

more than koa

RED: Holandię od Polski dzieli 1000 km. W dostawach kwiatów na taką odległość liczy się cały łańcuch dostaw. Ogromną rolę tutaj odgrywa oczywiście logistyka. Na co polski klient może liczyć w wypadku zamówienia towaru w waszej firmie?

BD: Profesjonalna logistyka to fundament, bez którego żadna firma nie może istnieć. Tak jak pan wspominał, nasza hala ma 36 tyś m2, więc wszystko musi być zgrane absolutnie perfekcyjnie. Oprócz pełnej komputeryzacji przykładamy ogromną wagę do personelu. Tylko wykwalifikowany pracownik wie jak traktować tak delikatny produkt, a przy tym pracować efektywnie, tak aby klient nie był narażony na zbędne koszta transportu. Na Polskę trzeba budować ekonomicznie, nie każdy to potrafi. My też musieliśmy się tego nauczyć i po 20 latach współpracy z Polską śmiało możemy nazwać się specjalistami w tym temacie. Dużą uwagę przywiązujemy do przygotowywania wysyłek na konkretną godzinę. Dzięki ostatniej aktualizacji naszego systemu jesteśmy w stanie informować klienta na bieżąco, o której towar będzie gotowy do odbioru. Pomagamy bądź w całości organizujemy również transport dla naszych klientów. Przez lata wypracowaliśmy sobie sieć transporterów, którzy obsługują naszych klientów w całej Polsce.

 

Róża-Galaxy

Róża Galaxy

RED: Wielu klientów bardzo ceni sobie osobisty kontakt ze sprzedawcą. Jak taki kontakt wygląda w waszym wydaniu? Kto opiekuje się polskim klientem?

AK: Zarówno ja jak i Beata jesteśmy na co dzień do dyspozycji klientów. Nie ma sytuacji, w której klient jest pozostawiony bez opieki lub, że brak mu obsługi polskojęzycznej. Śmiało można do nas dzwonić bądź kontaktować się e-mailowo. Ja osobiście jestem straszną gadułą a i Beatka nie stroni od pogaduszek, więc każdy telefon nas cieszy. Stawiamy na takie zwykłe ludzkie podejście. Współpraca ma być profesjonalna ale i przyjemna.

RED: Zbliżają się warszawskie targi Flower Expo. Wiemy, że będziecie na nich obecni. Gdzie będzie można was znaleźć i z kim porozmawiać w sprawie ewentualnej współpracy.

BD: Zgadza się i z tego miejsca chciałybyśmy wszystkich serdecznie do nas zaprosić. Znaleźć nas będzie można w Holland Pawilon na stoisku C.005. Obie będziemy obecne na targach razem z dyrekcją firmy, więc to najlepszy czas aby zadawać pytania odnośnie naszej oferty. Chętnie odpowiemy. Mamy też w przygotowaniu specjalny konkurs dla wszystkich, którzy nas odwiedzą. Nagrodą będzie pokaźny bon do zrealizowania w naszej firmie, więc tym bardziej zapraszamy.

 

aibBeata Dudczak, Anita Kociubińska

RED: Dziękujemy za rozmowę i do zobaczenia 1-3 września w Warszawie.

O autorze

Forum Kwiatowe

Dostarczamy treści dla florystów, właścicieli kwiaciarń i freelancerów. Masz coś do powiedzenia o florystyce i chcesz się tym podzielić z innymi miłośnikami kwiatów? Dowiedz się jak dołączyć do grona autorów. O autorach forumkwiatowe.pl