Druty we florystyce

21/02/2015

drut06
Jak to jest z drutami we florystyce? Materiał techniczny, który chowamy przed wzrokiem klienta czy też stanowi dekoracyjną część dekoracji? I tak, i tak.


Reklama

Praca z czarnym drutem prostym, na kołku czy na szpulce jest bardzo popularna. Dzięki jego stosowaniu jesteśmy w stanie tworzyć lekkie i uniwersalne konstrukcje do bukietów i kompozycji. Czasem traktujemy go wybitnie technicznie, oklejając suszonymi roślinami, papierem, owijamy mchem czy porostem. W innych wypadkach pokazujemy jego surowe walory dekoracyjne. Druty te, rdzewieją bardzo szybko, co może działać zarówno na nasza korzyść jak i niekorzyść. Jeśli chcemy by czarny żarzony drut nie rdzewiał, musimy go polakierować. Najlepiej sprawdza się lakier w sprayu.

Co innego praca z drutem ozdobnym firmy Florad. Miedziane, ocynkowane, aluminiowe. Do wyboru do koloru.

Mieszanka drutu na szpulce i drutu na kołku idealnie nadaje się do tworzenia konstrukcji do bukietów ślubnych. Jeśli użyjemy tylko drutu na kołku otrzymamy stabilną i sztywną formę, którą możemy przekształcić kryzę do bukietu czy formę naczynia np. na rośliny cebulowe.

Ciekawą formą drutu jest drut ocynkowany. Ma piękny stalowy, zimny kolor, który nie dominuje nad roślinami tak bardzo jak srebrny. A ponieważ występuje, jako drut prosty (nawet do grubości 1.4), nawijany na kołek i szpulkę – daje możliwość wszechstronnego zastosowania. Druty te znałam dotychczas tylko z wersji cieniutkich drucików do drutowania płatków w bukietach glameliowych. To, że istnieją w tylu grubościach i odmianach zachęca do pracy.

No i wreszcie drut aluminiowy. Miękki, elegancki, idealny do ozdób i bukietów ślubnych, w których gra pierwsze skrzypce.

Floryści zdają się dzielić na tych, którzy mają prawdziwe zamiłowanie do pracy z drutem, i tych, którzy stosują go jedynie w formie materiału technicznego. Ale jedni i drudzy tak samo często po niego sięgają. Dzisiejsza florystyka nie może się bez nich obejść.
florad-

drut07

drut01

drut02

drut03

drut04

drut05

Prace wykonano podczas zajęć  w Kwitnących Horyzontach – Edukacja Florystyczna, Opole.

O autorze

Magdalena Birula-Białynicka

Międzynarodowy Sędzia Sztuki Florystycznej FLORINT. Dyrektor artystyczny w szkole florystycznej Kwitnące Horyzonty, właścicielka pracowni florystycznej „Wrzosowisko” oraz marki Filcofilia.pl. Prowadzi zajęcia warsztatowe, seminaria, pokazy florystyczne w Polsce i za granicą. Więcej o autorach ForumKwiatowe.pl...