Dekoracja grobu wcale nie musi być nudna, nie musi to być chryzantema doniczkowa, która stoi na każdym prawie grobie, ani bukiet sztucznych kwiatów, który króluje na polskich cmentarzach. Pracując w kwiaciarni w Holandii obserwuję, że florystyka żałobna jest tu całkiem inna i niekoniecznie ma typowy “cmentarny” charakter. Dziś pokażę Wam jak krok po kroku wykonać piękną, jesienną kompozycję, której z całą pewnością nie znajdziecie na żadnym innym grobie, a w dodatku w całości wykonaną z materiałów jakie przyniesiecie ze spaceru po lesie lub przytniecie we własnym ogrodzie (ewentualnie w ogrodzie sąsiada :))


Reklama

Przykładowe materiały florystyczne znajdziecie na zdjęciu poniżej.

Dodatkowo potrzebny będzie pistolet z klejem na gorąco oraz drut florystyczny i grubszy sznurek bądź rafia. Przyda się także piła do przecięcia grubych gałęzi.

jak zrobić kompozycję na grób

Zaczynamy od przycięcia gałęzi na zamierzoną długość. Odcinamy ewentualne brzydkie zakończenia zachowując jednocześnie powstałe plastry drewniane, które też wykorzystamy.

Gałęzie mocno związujemy drutem, a następnie rafią lub sznurkiem, w taki sposób aby się nie przesuwały i stanowiły stabilną bazę dla naszej kompozycji.

 
jak zrobić kompozycję na grób
 

Miejsca pomiędzy gałęziami wypełniamy mchem, a następnie zielonymi liściastymi i iglastymi gałązkami, które w razie potrzeby stabilizujemy za pomocą drutu lub kleju na gorąco.

 
jak zrobić kompozycję na grób
 

W ten sam sposób dokładamy główki hortensji ogrodowej.

 
jak zrobić kompozycję na grób
 

Inne jesienne znaleziska takie jak jabłka, szyszki, orzechy i owoce palmy (te granatowe fajnie się zasuszają) wklejamy klejem na gorąco grupując je po dwie, trzy sztuki koło siebie, co nada naszej kompozycji porządku. Uważamy aby nie zasłonić za bardzo mchu ani sznurka, bo to także nasze elementy dekoracyjne. Naklejamy też powstałe przy cięciu gałęzi plastry drewniane, ładniejszą stroną na zewnątrz.

 
jak zrobić kompozycję na grób
 

Na koniec dokładamy gałązki przekwitniętej, drobnej róży, którą wystarczy wcisnąć pomiędzy grube gałęzie, ewentualnie lekko podkleić jej zakończenie. Gałązka róży jest bardzo dekoracyjna a dzięki swojej budowie (licznym rozgałęzieniom) nada lekkości całej kompozycji.

A poniżej pierwszy efekt końcowy 🙂

 
jak zrobić kompozycję na grób
 

No tak… będzie jeszcze jeden…

Dla bardziej wymagających przygotowałam wersję wzbogaconą o kwiaty cięte (u mnie będzie to moja ulubiona odmiana gerbery). Oczywiście możecie też użyć typowego dla Święta Zmarłych akcentu: chryzantemy, listopadowej królowej, która nada naszej kompozycji bardziej żałobnego charakteru. Pojedyncze kwiaty wkładamy do plastikowych fiolek z gumowym zamknięciem i umieszczamy w kompozycji wybierając luźniejsze miejsca. Ten etap można wykonać zaraz na początku (po związaniu gałęzi i umocowaniu zielonych części), wtedy łatwiej jest rozmieścić fiolki, wklejając je.

 
jak zrobić kompozycję na grób
 

I gotowa kompozycja! Jest to fajna, oryginalna propozycja, przede wszystkim trwała. Użyte materiały lekko sie przesusza, mech lekko wypłowieje, ale od czasu do czasu podlany przez deszczyk znów odzyska swój zielony kolor. Cięte kwiaty łatwo wymienić na inne, wystarczy je dociąć na odpowiednią długość, a plastikowe fiolki dopełnić wodą.

Jedyne zagrożenie to wiewiórki, którym mogą posmakować orzechy 🙂

Jest to propozycja uniwersalna, bo dzięki temu, że nie jest typową kompozycją na cmentarz, może być także piękną, jesienną dekoracją stołu.

 
jak zrobić kompozycję na grób

O autorze

Monika Adamik

Ukończyła kurs florystyczny w 2003 roku we Wrocławiu, a zdobyte umiejętności rozwijała w pracy w kwiaciarniach w Niemczech i w Holandii ( do chwili obecnej). Uważa, że florystyka to nie tylko świeże, pachnące kwiaty, sekator i nożyk, dlatego w swoim warsztacie ma spory kawałek marketu budowlanego :) Lubi masywne konstrukcje florystyczne oraz odważne kontrasty, tak więc w swoich pracach chętnie łączy ciężkie materiały z kruchymi np. z delikatnością ulubionej gloriozy. Źródłem inspiracji jest dla niej natura, zwłaszcza las, a leśne akcenty takie mech, gałęzie czy kora, to stałe naturalne elementy w jej kompozycjach. W codziennej pracy towarzyszy jej motto, że “piękne rzeczy powstają wtedy kiedy praca jest pasją”.