Na florystycznej mapie… Radom

Pokazy, warsztaty, seminaria – wszystko w jednym miejscu i jednym czasie. Udało się to osiągnąć organizatorom “florystycznego” Radomia. Zaprosili florystów i zorganizowali spotkanie, które połączyło wszystkie te elementy. Zacznijmy jednak od początku.

Na zaproszenie Ogólnokrajowej Spółdzielni Turystycznej “Gromada” Edyta Zając-Chruściel poprowadziła pokaz i warsztaty w Radomiu. To dwudniowe spotkanie odbyło się w hotelu Gromada i zaczęło się niewinnie – od kawy, ciastek, herbaty… Potem były prezentacje, rozmowy i… mnóstwo pytań. Pani Edycie, w roli asystenta, towarzyszył Tomasz Max Kuczyński. Zaproszeni na pokaz floryści mieli okazję popatrzeć na powstające kompozycje o tematyce ślubno-komunijnej. Nie byłoby w tym może niczego nadzwyczajnego gdyby nie formuła pokazu, który przekształcił się w seminarium biznesowe.

Podczas spotkania padały pytania i odpowiedzi na tematy branżowe. Rozmawiano o trendach, nowych produktach, miejscach ich zakupu, cenach, a nawet wydajności z tzw. paczki. Edyta Zając-Chruściel prezentując kolejne prace opowiadała o doborze kwiatów, używanych materiałach czy cenach sprzedaży gotowych kompozycji. Zwracala uwagę na elementy składowe kalkulacji prac wykonywanych w kwiaciarniach. Uczestnicy spotkania pytali o warunki przechowywania, nowości produktowe czy wreszcie sami opowiadali o swoich doświadczeniach związanych choćby z kontaktem z klientem.

Dyskusje prowadzone w trakcie pokazu były tak wciągające, że przeniosły się podczas przerwy obiadowej do restauracji i trwały w najlepsze. Podczas spotkania można było zyskać sporą dawkę wiedzy, potwierdzić własne doświadczenia, a nawet dowiedzieć się kilku branżowych sekretów. Dzięki swojemu wieloletniemu doświadczeniu w pracy w kwiaciarni pani Edyta szybko nawiązała wspólny język z widownią, a zgromadzeni goście chyba poczuli w niej bratnią duszę. Czas minął szybko i nie wiadomo kiedy spotkanie dobiegło końca… a efekty w postaci zdjęć prac możecie zobaczyć w naszym Albumie.

Ze swojej strony chciałbym rownież podziękować organizatorom w osobach pań: Ewy Wydry i Bernadety Wawrzak za zaproszenie. Miejsce w pierwszym rzędzie, kawa na powitanie, obiad i przesympatyczna rozmowa o rynku florystycznym w Polsce… to dodatkowe plusy pracy w medium branżowym 🙂 Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w tym florystycznym meetingu i mam nadzieję, że zobaczymy się ponownie na kolejnym tak udanym spotkaniu w Radomiu…