Ten miejski trend został stworzonyu dla osób kochających wolność i przekraczanie norm. Tworzenie w tym duchu wymaga odwagi i niekonwencjonalnego podejścia do twórczych działań. Kompozycje w tym stylu są kolorowe i stworzone pod wpływem ulicznych, miejskich klimatów. Niektórym może kojarzyć się on z buntem związanym z poszukiwaniem własnego miejsca w nowoczesnym, zindustrializowanym świecie. Dla innych jest to powrót do lat młodości, gdy wszystko było możliwe, a zasady istniały po to by je łamać. Poznajcie “Street Savage”.

Styl Street Savage – czym się charakteryzuje?

Street Savage charakteryzuje się wpływami designu lat 70. XX wieku. Charakterystyczne są tu kolorowe, linearne wzory, czy napisy podobne do sklepowych szyldów lub plakatów z tamtego okresu – elementy te mają przyciągać wzrok i podkreślać kulturę ulicy z tamtych lat. Materiały sztuczne mieszają się tu z naturalnymi, podobnie jak kwiaty cięte i rośliny łączone są z barwionymi. “Street Savage” jest niekonwencjonalny i odważny zarówno we wnętrzach jak i w ogrodzie, a brak zasad oznacza, że możliwości mamy tutaj nieograniczone. Można na przykład dowolnie łączyć rzeczy pochodzące z recyklingu ze wszelkimi innymi rodzajami materiałów. Albo umieszczać rośliny w zupełnie nieoczekiwanych miejscach: na przykład obok doniczki albo w rynnie.

Materiały

Trend ten jest nawiązuje do neonowego, sportowego stylu, który od jakiegoś czasu obserwujemy na ulicach. Przedmioty są industrialne i niedoskonałe, tak jakby były używane w przeszłości do innych celów. Dotyczy to również materiałów – w tym stylu często pojawiają się: blacha falista, perforowana czy ryflowana. Kolory są zdecydowane, kontrastujące, mogą wręcz kolidować ze sobą lub zwracać na siebie uwagę, na przykład żółty odblaskowy. W tym miejskim stylu nie może też zabraknąć asfaltowej szarości. We wzornictwie natomiast znajdziemy graffiti, piktogramy i nieregularne wzory, takie jak plamy i krople.

Kwiaty i rośliny

W aranżacjach florystycznych wystarczy zastosować kilka prostych dodatków i modyfikacji. Zwykłą doniczkę wystarczy pomalować w linie w kolorze czarnym, białym i żółtym, a następnie wypełnić ją jasnymi roślinami kwitnącymi, takimi jak słoneczniki – i gotowe! Można wykorzystać stare puszki i spryskać je farbą, pobawić się w graffiti, a następnie umieścić w nich malowane liście monstery, pióra i egzotyczne kwiaty, takie jak na przykład anturium. Styl ten daje wielkie możliwości – wystarczy tylko popuścić wodze wyobraźni!