Koszty to zmora każdej firmy, a najlepiej wiedzą to właściciele małych biznesów. Poziom kosztów często odgrywa rolę języczka u wagi przy podliczaniu wyniku finansowego za dany miesiąc. Dlatego przedsiębiorcy chętnie szukają oszczędności i słusznie – pod warunkiem tylko, że nie wpływa to na jakość oferowanych usług. Co więc jest najbardziej kosztogenne w kwiatowej branży? Co powoduje, że kwiaciarnia różni się od małej apteki czy sklepu z butami? Wytypowałem kilka takich czynników, które moim zdaniem mają znaczący wpływ na finanse kwiaciarni.


Reklama

1. Straty kwiaciarni na zakupionym towarze

Głównym asortymentem kwiaciarni powinny być kwiaty, zarówno te cięte jak i doniczkowe. Wszelkie dodatki, ozdoby czy ogólnie mówiąc artykuły dekoracyjne stanowią raczej uzupełnienie asortymentu głównego i stanowią w kwiaciarni produkt plus. Każdy doświadczony florysta wie, że kluczem w ograniczeniu strat jest dobry jakościowo zakup kwiatów i ich odpowiednie przechowywanie. Brak klimatyzacji w kwiaciarni, brak pomieszczenia typu chłodnia czy błędy przy zakupie towaru u dostawcy kwiatów to pierwsze czynniki generujące straty. Na tym jednak nie koniec.
Podczas obróbki kwiatów, robienia bukietów i kompozycji spora ilość przyciętych łodyg i liści ląduje w koszu. Podobny los czeka złamane w transporcie kwiaty czy towar, który już “chwilę” postał na półce. Tymczasem kreatywne wykorzystanie materiału florystycznego może dać sporo oszczędności. Nie chodzi tu o sprzedawanie towaru, który powinien być wycofany ze sprzedaży, ale o przemyślane zagospodarowanie posiadanego materiału.

 

 

2. Koszty terminala i konta bankowego

Konto firmowe to także produkt, który może być tani albo drogi. Możesz z niego zrezygnować i zmienić na inne, tak aby zaoszczędzić i zmniejszyć koszty w firmie. Zastanów się jakie produkty banku są dla ciebie największym obciążeniem? Podobnie sprawa wygląda z terminalem płatniczym. Jest on w obecnej chwili niezbędnym rozwiązaniem w każdym biznesie. Klienci płacą zbliżeniowo, telefonem lub przy użyciu karty i nie możesz sobie pozwolić na stratę takiego klienta. Jakie rozwiązanie wybrać, aby nie płacić prowizji i dodatkowych opłat? Wystarczy poszukać i przeanalizować dostępne oferty. Jedną z wielu takich propozycji znajdziesz tutaj – brak kosztów związanych z prowadzeniem konta, wydaniem i używaniem karty płatniczej oraz inne korzyści a w tym
terminal płatniczy za 0 zł.

3. Oszczędzanie na mediach

Każdy z nas ma abonament na telefon, płaci rachunki za prąd, wodę, śmieci czy za odtwarzanie muzyki w kwiaciarni. Zacznijmy więc rozprawiać się z nimi po kolei.
– Telefon
Operatorzy prześcigają się w ofertach i robią wszystko by przeciągnąć klientów do siebie. Gdy kończy ci się umowa na pewno warto udać się do punktów sprzedaży różnych sieci i starannie porównać oferty. Może się okazać,  że zmiana operatora przyniesie ci umowę lepiej dopasowana do potrzeb i niższy koszt. Zanim jednak skusisz się na dodatkowe bonusy zastanów się czy rzeczywiście wszystkie te dodatkowe usługi są Ci potrzebne…
– Dostawcy prądu
Zawsze można rozejrzeć się za lepszą ofertą dostawy energii elektrycznej. Działający na rynku energetycznym doradcy pomogą wybrać najlepiej dopasowaną ofertę i sporo zaoszczędzić w skali roku. Klimatyzacja, ogrzewanie, agregaty, oświetlenie to spore koszty, warto mieć je pod kontrolą. W internecie jest mnóstwo porównywarek kosztów prądu, dzięki którym można wytypować firmy, które można wziąć pod uwagę.
– Dostawcy gazu
Podobnie jak wyżej, jeżeli korzystasz z ogrzewania gazowego w kwiaciarni to rozejrzyj się za lepszą ofertą i porównaj koszty. W przypadku gazu rynek jest otwarty, więc firmy konkurują ze sobą.
– Śmieci
W tym segmencie kosztów kwiaciarnia jest wyjątkowa. Zmiana firmy obsługującej wywóz nieczystości często nie wchodzi w rachubę, ale to od nas będzie zależało co ląduje w koszu i jakie ilości odpadów znajdą swoje drugie życie. Florystyka to dziedzina bardzo kreatywna i ilość odpadów można znacząco zmniejszyć.

4. Księgowość firmy

Dobry księgowy to skarb. Pamiętajcie jednak, że fakt zatrudnienia księgowego nie zwalnia z obowiązku prowadzenia własnej rachunkowości. Jeśli chcę zaoszczędzić, to muszę wiedzieć jak kształtują się koszty w firmie na przestrzeni danego okresu. Muszę znać stany towarów w poszczególnych miesiącach. Muszę też interesować się sposobami na oszczędzanie. Księgowa nie pojedzie za mnie do hurtowni i nie będzie negocjowała lepszej oferty. Nie mając podstawowej wiedzy na temat optymalizowania zakupów pod kontem rozliczeń z US nie podejmiemy odpowiedniej decyzji odnośnie momentu, w którym należy zwiększyć zapasy, aby zapłacić mniejszy podatek.

5. Pracownicy

Dobry pracownik w firmie to skarb, a znalezienie odpowiedniej osoby do pracy w naszej branży to wyzwanie – taka opinia zdecydowanie przeważa wśród właścicieli kwiaciarń, z którymi mam okazję rozmawiać. Ostatnio przeczytałem takie oto ogłoszenie:

Poszukujemy Florysty z powołania, osoby z zamiłowaniem do kwiatów i głową pełną pomysłów…
Wymagane doświadczenie w wykonywaniu kompozycji, bukietów, dekoracji świątecznych, dekoracji wesel, eventów kościołów itp. Mile widziana znajomość j. angielskiego i pakietu office, a także czynne prawo jazdy kat. B. Od kandydatów oczekujemy zaangażowania, dyspozycyjności, odporności na stres, kreatywności, umiejętności pracy w grupie, znajomości trendów we florystyce….Wyślijcie swoje CV i przykładowe prace 🙂

Od razu pomyślałem, że nie będzie łatwo. Dobry pracownik zasługuje na przyzwoite wynagrodzenie i oszczędzanie na stawce jaką wypłacamy zaufanej i sprawdzonej osobie to strzał w kolano. Czy można więc zaoszczędzić na pracowniku? Zawsze możemy spróbować ze stażystami 🙂 Jeśli obawiasz się o płynność finansową, a dodatkowe ręce do pracy są niezbędne, to skorzystaj z programu stażowego w Urzędzie Pracy. Nie będzie to oczywiście pracownik z wymaganiami jak w ogłoszeniu powyżej, ale można spróbować.

Staż w kwiaciarni z Urzędu Pracy – co warto wiedzieć w tym temacie:
– Składając wniosek o stażystę sam musisz działać na rynku minimum 6 miesięcy,
– możesz postarać się o stażystę z innego urzędu niż ten najbliższy,
– nie możesz przyjąć na staż kogoś, kto już u ciebie pracował,
– możesz we wniosku wskazać własnego kandydata (również rodzinę),
– staż z urzędu pracy jest płatny i płaci Urząd Pracy,
– po zakończeniu stażu nie musisz zatrudniać stażysty.

Nie chcę stażysty, poszukuję florysty…
Jeżeli widzisz potrzebę zatrudnienia osoby o wysokich kwalifikacjach to zastanów się nad modelem przedstawionym na grafice. Dogadanie warunków współpracy często bywa w takich sytuacjach kluczowe. Nie wszyscy muszą być zainteresowani jednym słusznym rozwiązaniem. Pracownik wysoko kwalifikowany nie przyjdzie do kwiaciarni na tzw. część umowy i za 20 zł za godzinę. Warto znaleźć takie rozwiązanie, które zadowoli obie strony i pozwoli solidnie realizować zobowiązania, niezależnie od tego czy mamy sezon, czy jest na rynku susza.

 

 

Podsumowując: zgodnie z powiedzeniem: “ziarnko do ziarnka a zbierze się miarka” uważam, że warto oszczędzać. Wymienione tu sposoby na zmniejszenie obciążeń nie wyczerpują tematu. Nie piszę tutaj o wielu czynnikach, które mogą wpłynąć na oszczędzenie naszych pieniędzy i tym samym zwiększyć szansę na udany biznes. Obniżając koszty funkcjonowania firmy masz szansę zaoszczędzić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych miesięcznie. Myślę więc, że warto.

O autorze

Janusz Błaszczyk

Współzałożyciel i Redaktor Naczelny forumkwiatowe.pl - portalu dla florystów i nie tylko. Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego. Z florystyką związany od 1989 roku. Na stałe mieszka i pracuje w Krakowie... Więcej o autorach ForumKwiatowe.pl...