Dalie mają w sobie coś magnetycznego. Z jednej strony – przyciągają wzrok bajeczną paletą kolorów i niezwykłym bogactwem form. Z drugiej – kryją w sobie nutę nostalgii, przypominając o końcówce lata i nadchodzącej jesieni. To jedne z najbardziej wszechstronnych kwiatów ciętych w pracy florysty. Lubiane przez klientów, chętnie wybierane do dekoracji i bardzo efektowne – zarówno solo, jak i w kompozycjach.

Trochę historii i geograficznego tła

Ojczyzną dalii są górzyste rejony Meksyku, Gwatemali i Belize, gdzie rosną dziko na wysokościach sięgających 3000 metrów. Ich europejska kariera zaczęła się pod koniec XVIII wieku, a nazwę zawdzięczają szwedzkiemu botanikowi Andersowi Dahlowi, uczniowi Linneusza. W Polsce dalie od lat kojarzą się z ogrodami i dożynkami, ale w ostatnich sezonach wróciły do łask jako pełnoprawne gwiazdy w kwiaciarni.

Dalia – jedna nazwa, tysiąc możliwości

To, co najbardziej zachwyca w dalii, to jej różnorodność. Nie sposób się nią znudzić – co sezon zaskakuje nowymi odmianami. Mamy tu całą gamę kolorów – od delikatnych pasteli, przez słoneczne odcienie żółci i pomarańczy, po ciemne bordo, fiolet i niemal czarny. Kwiaty bywają jedno- i wielobarwne, z kontrastowymi brzegami płatków albo gradientem koloru. Do tego dochodzą niesamowite formy: pomponowe, kuliste, kaktusowe, peoniowe, anemonowe, pojedyncze i półpełne.

Rozmiary? Od kilkucentymetrowych miniatur po okazy wielkości talerza – niektóre kwiaty osiągają nawet 25 cm średnicy. Dzięki tej różnorodności dalia daje ogromne możliwości w komponowaniu bukietów i dekoracji.

Co nowego na rynku? Przegląd najpopularniejszych odmian

W sezonie 2025 szczególne uznanie zdobywają odmiany łączące efektowny wygląd z trwałością i dobrą wydajnością w uprawie ciętej. Wśród nich wyróżnia się ‘Great Silence’ – zwyciężczyni konkursu RHS People’s Choice 2024 – o dużych, łososiowo-różowych kwiatach, które doskonale prezentują się zarówno w bukietach ślubnych, jak i większych aranżacjach dekoracyjnych. Popularnością cieszy się także ‘Bracken Palomino’ – subtelna, brzoskwiniowa odmiana o harmonijnym kształcie i wysokiej wartości estetycznej.

Florystom, którzy szukają mocniejszych akcentów kolorystycznych, poleca się intensywnie czerwoną ‘Fire Mountain’ oraz wyrazistą, dwukolorową ‘Sandia Brocade’ o anemonowej budowie. Wciąż wysoko oceniane są także odmiany w odcieniach brązu i terakoty, jak niezawodna ‘Cornel Bronze’, idealna do kompozycji w naturalnym, jesiennym stylu.

Na rynku nie brakuje też nowych selekcji o nietypowej formie, inspirowanych egzotycznym wyglądem – to między innymi odmiany typu waterlily, z delikatnie zaokrąglonymi płatkami, oraz kwiaty z asymetryczną, lekko nieregularną koroną, które świetnie odnajdują się w bardziej swobodnych, ogrodowych aranżacjach.

Jak kupować dalie? Na co zwrócić uwagę?

Dalia to kwiat wymagający – ale daje dużo w zamian. Podczas zakupów florysta powinien zwrócić uwagę nie tylko na kolor i formę, ale też na długość łodygi, stan liści oraz stopień rozkwitu. Niektóre odmiany dobrze znoszą cięcie w pąku i pięknie się otwierają w warunkach kwiaciarni, inne należy ścinać dopiero w momencie, gdy kwiat jest częściowo otwarty.

Bardzo ważne jest także nawodnienie – dalie źle znoszą przesuszenie, a po dostawie powinny jak najszybciej trafić do świeżej wody.

Pielęgnacja dalii w kwiaciarni

Dalie potrzebują szczególnej troski. Ich łodygi są puste w środku, przez co łatwo dochodzi do zatorów powietrznych – by temu zapobiec, warto:

• przycinać końcówki łodyg pod kątem, co 2–3 cm, ostrym nożem lub sekatorem,
• powoli napełniać wazon wodą, najlepiej od dołu, aby uniknąć powstawania pęcherzyków powietrza,
• usuwać liście zanurzone w wodzie, by zapobiec gniciu,
• regularnie uzupełniać i wymieniać wodę – najlepiej codziennie lub co drugi dzień,
• unikać pełnego słońca i wysokiej temperatury, które przyspieszają więdnięcie.

Zachowanie tych kilku zasad pozwoli cieszyć się pięknem dalii przez dłuższy czas – a klient doceni świeżość i jakość kompozycji.

Inspiracje florystyczne – jak pracować z dalią?

Dalie to kwiaty, które grają pierwsze skrzypce. Nawet pojedynczy okaz potrafi nadać ton całej kompozycji. Świetnie sprawdzają się w stylu ogrodowym, boho i rustykalnym. Można je łączyć z hortensją, miechunką, jarzębiną, amarantusem czy ozdobnymi trawami. Pod koniec lata warto zestawić je z małymi dyniami lub owocującymi gałązkami.

Dobrze wyglądają zarówno w bukietach mieszanych, jak i w kompozycjach mono – z różnych odmian tej samej palety kolorystycznej. Ułamany kwiat dalii można skrócić i włożyć do miski z wodą – będzie wyglądał jak pływający, naturalny akcent. Wysokie łodygi sprawdzają się w wazonach dekoracyjnych, a krótkie w niskich aranżacjach stołowych. Dalie świetnie wypadają też na zdjęciach, co czyni je idealnym materiałem do aranżacji ślubnych i eventowych.

Dalie w sezonie 2025 nie zawodzą – są różnorodne, trwałe i efektowne. W rękach florysty stają się nie tylko elementem bukietu, ale prawdziwą ozdobą każdej aranżacji. Ich sezon jest krótki, ale intensywny – warto więc wykorzystać go w pełni.

Fot. FK