Stara Oranżeria Łazienek Królewskich po raz kolejny zamieniła się w różany ogród, przypominając tradycję wystaw, które po raz pierwszy odbyły się w tym miejscu już w 1882 roku. Tegoroczna edycja „Royal Rose 2025” zgromadziła kilka tysięcy kwiatów – zarówno odmiany polskich hodowców, jak i sprowadzane z Ekwadoru. Róże prezentowane były zarówno w wazonach jak i w rozbudowanych aranżacjach florystycznych, które harmonijnie wpisały się w barokowe wnętrze Oranżerii. Kwiaty otoczone marmurowymi rzeźbami i malarskimi freskami tworzyły atmosferę niemal teatralną, a jednocześnie niezwykle lekką. Kompozycje przygotowane przez florystów SITO, pod kierunkiem Elżbiety Kosydar, utrzymano w różnych nastrojach – od monumentalnych, barokowych bukietów pełnych róż i innych kwiatów, aż po nowocześniejsze zestawienia z dużą ilością zieleni, traw i bardziej swobodną linią. Dzięki temu wystawa pozwalała przejść płynnie od klasyki do współczesności, pokazując, jak różnorodne może być florystyczne ujęcie róży.

Odmiany, które zachwycały

Największe emocje wzbudziły oczywiście same róże. Wśród odmian polskich na nas wrażenie zrobiła róża gałązkowa Tańczące Rusałki – subtelna, bladozielona, o nakrapianych płatkach, które przywodzą na myśl kwitnące pędy jabłoni czy wiśni. Obok niej uwagę zwracała Matka Polka autorstwa Mateusza Sobieszka – intensywna, o nasyconym kolorze i wyrazistym charakterze – oraz klasyczna Persian Dawn, ceniona za swoją miękką kolorystykę. To właśnie odmiany zaprezentowane przez polskich ogrodników wyróżniały się bogatym zapachem, którego tak często brakuje różom z importu, hodowanym na kwiat cięty. Wystawa była okazją, by zanurzyć się w ich naturalnym aromacie i przypomnieć sobie, jak istotny jest ten wymiar w kontakcie z kwiatami.

Matka Polka
Matka Polka

W kontrze do róż pachnących prezentowano odmiany sprowadzane z Ekwadoru – perfekcyjne wizualnie, o imponującej trwałości i wielkości. Wśród nich pojawiła się pudrowa Suave, pasująca do ślubnych kompozycji, elegancka Get Lucky, zachwycająca ogrodowym charakterem, oraz niezwykła Dragonfly, której nietypowy układ płatków układał się niczym skrzydła ważki. Zderzenie tych dwóch światów – zapachowych róż ogrodowych i odmian z Ekwadoru – pozwoliło spojrzeć na królową kwiatów w pełniejszym wymiarze.

Get Lucky
Get Lucky

Tradycja i współczesność

Obok prezentacji róż w klasycznych układach bukietowych uwagę przyciągały także aranżacje gości honorowych – instytucji kultury i miast, które wniosły własną interpretację królewskiego kwiatu. Można było zobaczyć zarówno pełne przepychu barokowe kompozycje, jak i te nowoczesne oparte na naturalistycznej linii i swobodnym rytmie. Róże zestawiano z hortensjami, daliami, storczykami czy trawami ozdobnymi, co podkreślało ich uniwersalny charakter i bogactwo możliwości w sztuce florystycznej.

„Royal Rose 2025” była ucztą dla oka i zmysłów, miejscem spotkania tradycji z nowoczesnością, gdzie zapach polskich odmian spotkał się z perfekcyjną formą odmian sprowadzanych. To przypomnienie, że róża nieustannie inspiruje i pozostaje kwiatem o niezmiennej sile wyrazu – królową, która wciąż ma wiele do zaoferowania florystom i ich klientom.

Organizatorami wystawy byli: Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, Stowarzyszenie Naukowo-Techniczne Inżynierów i Techników Ogrodnictwa SITO NOT, Klub Florystów Polskich SITO oraz Podkarpacki Klub Florystów, przy patronacie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

O autorze

Forum Kwiatowe

Dostarczamy treści dla florystów, właścicieli kwiaciarń i freelancerów. Masz coś do powiedzenia o florystyce i chcesz się tym podzielić z innymi miłośnikami kwiatów? Dowiedz się jak dołączyć do grona autorów. O autorach forumkwiatowe.pl