Okres świąt Bożego Narodzenia to czas intensywnej pracy dla wszystkich dekoratorów. Również kwiatowi designerzy, floryści w kwiaciarniach czy freelancerzy mają ręce pełne roboty. Jak jednak nadążyć z zamówieniami, kiedy mamy z jednej strony presję czasu, a z drugiej ulotne piękno żywych roślin? Połączenie artykułów dekoracyjnych z kwiatami to zawsze jest wyzwanie.


Reklama

Gala w Rekpolu

Na szczęście floryści w swojej pracy nie pozostają sami. Z pomocą przychodzą im hurtownie organizując w tym okresie wielkie świąteczne gale. Tego typu spotkania są okazją do wymiany doświadczeń, poznania obowiązujących trendów, podpatrzenia ciekawych pomysłów zaprezentowanych przez zapraszane na tę okazję “florystyczne gwiazdy” czy zapoznania się z najnowszymi propozycjami handlowymi organizatora wydarzenia.

Tak było też tym razem – wielka Gala w Ślaskim Centrum Florystycznym Rekpol przyciągnęła tłumy gości. Okazja była wyjątkowa, bo zbiegła się także z wizytą zarządu stowarzyszenia Florint w Polsce i wyborami jego nowego Prezesa. Zaproszeni goście mieli okazję podziwiać pokaz w wykonaniu florystycznych mistrzów: Mistrza Świata we Florystyce Alexa Choi (Korea Pd), Mistrzynię Europy Natalię Žižko (Rosja) oraz Mistrza Polski Tomasza Maxa Kuczyńskiego.

 

Natalia Žižko

Natalia Žižko

Alex Choi

Alex Choi

Tomasz Max Kuczyński

Tomasz Max Kuczyński

 
 
Zaglądamy za kulisy

Ta wyjątkowa okazja podziwiania florystyki z najwyższej światowej półki musiała być nie lada przeżyciem. Zapytaliśmy uczestniczących w tym wydarzeniu florystów o ich odczucia. Zaprosiliśmy do rozmowy dwie florystki – asystentki zagranicznych mistrzów, które uczestniczyły w przygotowaniach do pokazu. Zapytaliśmy je o ich odczucia, o to co sprowadziło je do Rekpolu oraz o najważniejsze – czy było warto? Zadaliśmy im te same pytania i oto co usłyszeliśmy…

ForumKwiatowe.pl: Praca z najlepszymi florystami na świecie to zaszczyt i ogromna przyjemność. Nie dość, że masz możliwość poznania bliżej mistrza osobiście, to jeszcze podglądasz jego pracę, uczysz cię i poznajesz tajniki rzemiosła. Jak to się stało, że znalazłaś się w ekipie asystentów Alexa, Natalii i Tomka?

Magdalena Malikowska: O gali w Rekpolu dowiedziałam się z Internetu. Zaglądnęłam na fanpage Rekpolu i wszystko było jasne. Ci co mnie troszkę lepiej znają wiedzą, że mam sentyment do Rosji – znam dobrze język rosyjski oraz mieszkałam w tym kraju dość długo. Widziałam Natalię Žižko na pokazie w IPM Essen już w 2011 roku i pomyślałam, że to będzie dobra okazja, aby poznać ją bliżej.
Niestety dowiedziałam się, że nie ma już miejsc w grupie asystentów, ale nie poddałam się, wysłałam swoje CV do managera Rekpolu oraz kilka razy pytałam, dzwoniłam… Miałam jednak szczęście, ktoś z ekipy “wypadł” w ostatniej chwili i… zostałam przydzielona od razu do Natalii 🙂 Odbyło się to bez losowania, które inni asystenci musieli przejść. Wiem też, że manager Rekpolu z nowymi osobami rozmawia “dłużej” chcąc potwierdzić, że nie są laikami w zawodzie.

Małgorzata Szwagiel: Przed nami troje wspaniałych mistrzów florystyki – Mistrz Świata Alex Choi, Mistrzyni Europy Natalia Žižko, Mistrz Polski Tomasz Max Kuczyński i czas losowania do danego teamu. Czułam się poruszona: z którym z Mistrzów będę miała zaszczyt pracować? Nagle radość, euforia i niedowierzanie, znalazłam się w drużynie asystentów Mistrza Świata Alexa Choi.

FK: Co w ich pracy zaskoczyło was najbardziej?

M.M.: Zaskoczeniem było dla mnie to, że pomimo braku dokładnych planów prac rozpisanych i przemyślanych wszystko wyszło bardzo, moim zdaniem, super. Cały czas praca z Natalią wyglądała trochę jak zadanie “niespodzianka”. Najbardziej też zaskoczył mnie spokój i opanowanie Natalii. Mówiła mi: “Magda nie goń” kiedy między półkami w hurtowni Rekpol “ścigałam” się z klientami. Na prawdę, to dużo daje mieć takie opanowanie… Choć przed samym pokazem przyznała, że czuje takie lekkie “walnienije” czyli troszkę strach, zmartwienie, stres, ale potem jak już pierwsza kompozycja pokazu została wniesiona na scenę wszystko minęło, opowiadała.

M.SZ.: Niesamowity spokój, pełne skupienie, podejście do nas jako asystentów, zaufanie jakim nas obdarzył. Materiał z jakim mistrz pracował, dobór roślin i szacunek do natury.

Mistrzowie i asystenci

Mistrzowie i asystenci

FK: Jak pokaz wyglądał zza kulis? Podzielcie się swoimi wrażeniami.

M.M.: Kiedy masz to szczęście być za kulisami musisz znać kolejność kompozycji na pokazie, co zresztą mieliśmy ustalone z Natalią dość dobrze. Następnie trzeba wiedzieć, że miejsca za kulisami jest niedużo i można wziąć tylko ograniczoną ilość rzeczy. Wszystko idzie dobrze, dopóki nie okaże się, że kompozycja jest taka duża, że na stole pokazowym na scenie brakuje miejsca na wazony i trzeba działać… Albo kiedy okaże się, że brakuje czegoś do związania bukietu… U nas się tak nie zdarzyło, ale grupa Alexa biegała w poszukiwaniu czegoś takiego i w końcu znalazł się sznur, który spełnił oczekiwania mistrza 🙂

M.SZ.: Pełna mobilizacja, wspaniała atmosfera całego teamu, uzupełnialiśmy się wzajemnie, stworzyliśmy wielką jedną rodzinę mimo iż wielu z nas dopiero poznało się na miejscu. Każdy z nas wsłuchiwał się w słowa mistrza, jego wytyczne. Ogromne wrażenie zrobiło na nas zaproszenie nas na scenę w trakcie pokazu, aby podziękować nam za pomoc. Wspaniałe prace jakie powstały podczas pokazu i atmosfera jaką nas obdzielił mistrz, jego poczucie humoru zapamiętamy na długo.

Natalia Žižko

Natalia Žižko (w środku) z asystentami, po prawej stronie Magda Malikowska

FK: Czy pomysły zobaczone podczas pokazu będą dla was przydatne podczas dalszej pracy florystycznej i komercyjnej?

M.M.: Praca z Natalią w czasie asystowania dla mnie była pełna prostych i ciekawych rozwiązań. Pokazała nam jak w nieskomplikowany sposób zmienić oblicze zwykłego świecznika na 4 świece, co zrobić z mchem, jak ułożyć szyszki, aby choinka z nich wykonana stała się piękną dekoracją wnętrza… A wieniec z mchowych kulek na pewno zagości w mojej pracowni. Ponadto girlanda z gwiazdkami oraz światłami na podłużnym świeczniku z wykorzystaniem długiego igliwia sosny to mój klimat. Leśno domowy.

M.SZ.: Pomysły jakie mogliśmy zobaczyć podczas pokazu, techniki jakimi pracowali nasi wielcy mistrzowie to ogrom bezcennej wiedzy, którą my floryści możemy wykorzystać podczas naszej dalszej pracy florystycznej.
Te trzy dni pracy w czasie których możemy spotkać w jednym miejscu tylu wspaniałych ludzi, długie rozmowy, wymiana doświadczeń, wspólne posiłki, integracja jaka panuje na miejscu, nawiązywanie przyjaźni na długie lata…
Ogromne podziękowania dla mistrza Alexa Choi za cenne rady, za szacunek dla materiału roślinnego, za pokazanie innego spojrzenia na prace…

Małgorzata Szwagiel i Alex Choi

Małgorzata Szwagiel i Alex Choi

Bardzo wam dziękujemy Magdo i Małgosiu za te uwagi i spostrzeżenia. Widać, że warto brać sprawy w swoje ręce, edukować się i korzystać z możliwości uczestniczenia w pracach z najlepszymi. Cieszymy się również i my z tej świetnej okazji do obcowania z florystyką na światowym poziomie.

O autorze

Forum Kwiatowe

Dostarczamy treści dla florystów, właścicieli kwiaciarń i freelancerów. Masz coś do powiedzenia o florystyce i chcesz się tym podzielić z innymi miłośnikami kwiatów? Dowiedz się jak dołączyć do grona autorów. O autorach forumkwiatowe.pl