Mirosław Drohomirecki

Jestem magistrem Finansoów i Rachunkowości Przedsiębiorstw, uzyskałem tytuł Master od Business Administration, ale przede wszystkim jestem florystą. Studia, które ukończyłem dały mi pewność siebie i wiedzę niezbędną do prowadzenia przedsiębiorstwa. Cztery lata temu zacząłem współtworzyć nową markę florystyczną na lokalnym rynku – Daisy w Kostrzynie na Odrą. Początkowa była to tylko kwiaciarnia, w kolejnym etapie zaczęliśmy zajmować się dekoracją wesel oraz eventów. Dziś Daisy to kwiaciarnia i duża pracownia ślubna.

Jako florysta rozwijam się od samego początku uczestnicząc w licznych warsztatach tematycznych, kursach, asystując przy pokazach u najlepszych mistrzów florystyki. Chcąc promować kwiaty organizuję warsztaty florystyczne, okazjonalnie prowadzę lekcje florystyki w zaprzyjaźnionej szkole. Ciągle się rozwijam i jestem świadomy, że jeszcze długa droga przede mną.

Moja pasją jest florystyka ślubna, kwiatami które wykorzystuję w kolejnych zleceniach chcę pokazać emocje, lubię bawić się kolorem i formą. W moich pracach stosuję poznane techniki, staram się je łączyć i ciągle odkrywać coś nowego. Patrząc na moją przyszłość w branży florystycznej mam przed sobą postawionych wiele celów oraz marzeń – ale na razie niech to pozostanie w mojej głowie.

Przez ostatnie lata kwiaty bardzo zmieniły moje życie, dziś nie wyobrażam sobie żyć bez nich. Codzienna radość tworzenia, uśmiech na twarzach zadowolonych klientów, emocje które dają nam kwiaty są bezcenne… a to wszystko przez moją mamę Małgorzatę, która cztery lata temu postanowiła otworzyć małą kwiaciarnię. Miałem tylko być tam chwilę, zostałem i odnalazłem w tym siebie.