Temps de Flors: radość tworzenia!

Czym właściwie jest Temps de Flors w Gironie? Na pewno nie jest to zwykły festiwal z dużą ilością kwiatów i florystycznych kompozycji. Tutaj można spodziewać się czegoś więcej i należy być przygotowanym na wszystko. Majowy festiwal kwiatów sprawia, że miasto całkowicie zmienia swoje oblicze.

Ulice, kościoły, muzea, podwórka i wszelkie zaułki stają się tłem dla ponad stu florystycznych ekspozycji, a każda z nich jest zupełnie inna. Znajdziemy tu zarówno spektakularne i przestrzenne instalacje, jak i mniejsze, minimalistyczne kompozycje. Są tu takie, które niosą jakieś przesłanie, inne mają rozśmieszyć i zaskoczyć. Jedne kolorowe, krzykliwe, inne delikatne i pełne wdzięku. Niektóre instalacje ulokowane na otwartej przestrzeni całkowicie przekształcają wygląd ulic czy placów, podczas gdy setki tych mniejszych są “tylko” dodatkiem upiększającym mniejsze obiekty lub dekoracją cichych, odizolowanych od zgiełku podwórek i innych miejskich zakątków.

Ta różnorodność i mnogość dekoracji kwiatowych wynika z dwóch rzeczy. Przede wszystkim zorganizowane po raz pierwszy w 1954 roku Temps de Flors jest festiwalem o bogatej i silnej tradycji, wpisanym już trwale w świadomość mieszkańców i turystów. Po drugie biorą w nim udział dosłownie wszyscy: zwykli mieszkańcy, dzieci, sklepikarze, urzędnicy, profesjonalni floryści. Każdy twórca cieszy się wolnością artystycznej ekspresji i każdy realizuje własną florystyczną wizję. Jedynym łącznikiem są tu kwiaty, radość z kontaktu z nimi, radość tworzenia. Dlatego spacerując ulicami Girony można uśmiechać się na widok wesołego kiczu, zachwycać się wysmakowanymi kompozycjami, podziwiać monumentalne dzieła i napawać tajemniczą atmosferą kwietnie udekorowanych historycznych zakamarków miasta.

Zdecydowanie musicie się kiedyś wybrać do Girony w maju i zobaczyć to wszystko “na żywo”!

foto: pedresdegirona.cat