Glorioza to kwiat, który nie daje o sobie zapomnieć. Wyróżnia się charakterystycznym, „płomiennym” kształtem płatków i lekką, a jednocześnie graficzną linią. Niezależnie od tego, czy znajdzie się w bukiecie, czy pojedynczo w wazonie, zawsze przyciąga wzrok i nadaje kompozycji wyjątkowy charakter.

Kompozycja z gloriozą. Fot. ibulb

Glorioza należy do rodziny Colchicaceae, w której znajdziemy także krokusy czy sandersonię. Pochodzi z tropikalnych i południowych rejonów Afryki oraz Azji, gdzie rośnie jako pnącze o delikatnych, wiotkich pędach, wspinające się za pomocą wąsów czepnych. Może osiągnąć nawet 2–3 metry wysokości. Jej kwiaty są prawdziwym pokazem natury – wygięte ku górze płatki w odcieniach czerwieni, pomarańczy i żółci przypominają płomienie, a wysunięte na zewnątrz pręciki podkreślają ich dynamiczny charakter.

Kompozycje z gloriozą. Fot. ibulb

Roślina zajmuje szczególne miejsce w kulturze – jest narodowym kwiatem Zimbabwe i stanowym kwiatem Tamil Nadu w Indiach. W hinduizmie łączona jest z boginią Kali, a w kulturze zachodniej symbolizuje dumę, ambicję, sukces i chwałę.

Warto pamiętać, że glorioza jest rośliną silnie trującą. Wszystkie jej części zawierają alkaloid kolchicynę, a największe stężenie znajduje się w bulwach i nasionach. Już niewielka ilość może być śmiertelna dla człowieka. Kontakt ze skórą może powodować podrażnienia, dlatego zaleca się ostrożność i używanie rękawic przy pracy z kwiatami. Zawsze należy trzymać gloriozę z dala od dzieci i zwierząt.

Glorioza ‘Lutea’ w aranżacjach. Fot. ibulb

Glorioza dostępna na rynku florystycznym

Najczęściej spotykaną w handlu i we florystyce jest glorioza ‘Rothschildiana’ o kwiatach intensywnie czerwonych z żółtym obrzeżem. To właśnie ta odmiana trafia najczęściej do bukietów i aranżacji. Na rynku istnieje jednak znacznie więcej interesujących odmian uprawianych jako kwiat cięty. Występują one w szerokiej gamie barw: od pięknych żółtych odmian jak ‘Lutea’ czy ‘Sun Shine’, przez pomarańczowe jak np. ‘Exotic Orange’, aż po odcienie różu, do których należą takie piękności jak ‘Precious Pearl’, ‘Caprice Rose’ czy ‘Pink Lady’. Dzięki tej różnorodności florysta może sięgnąć po odcień najlepiej pasujący do charakteru kompozycji (choć trzeba przyznać, że kolory inne niż czerwony mogą być trudno osiągalne na rynku hurtowym).

Glorioza ‘Caprice Rose’
Różowo-czerwona glorioza ‘Happy Smile’
Glorioza ‘Exotic Orange’, fot: ibulb
Glorioza ‘Lutea’
Glorioza ‘Lutea’. Fot. ibulb
Glorioza ‘Sun Shine’

Glorioza oferowana jest zwykle w dwóch długościach łodyg: krótsze, ok. 25 cm – pojedyncze kwiaty idealne do butonierek czy kompozycji na stół, oraz dłuższe, sięgające 65 cm – z kilkoma kwiatami na pędzie, chętnie wykorzystywane do kompozycji kaskadowych i zwisających.

Jak dbać o gloriozę ciętą

Choć glorioza jest stosunkowo delikatna, przy właściwej pielęgnacji zachowa świeżość przez kilka dni, a w sprzyjających warunkach nawet tydzień. Oto zasady, które warto stosować:

  • przechowywać kwiaty w oryginalnych, szczelnie zamkniętych opakowaniach w chłodni, aż do momentu użycia,
  • przed wstawieniem do wazonu przyciąć łodygi ostrym nożem pod wodą, najlepiej pod kątem,
  • usunąć liście, które znalazłyby się poniżej poziomu wody,
  • używać czystej, letniej wody z dodatkiem profesjonalnej pożywki dla kwiatów ciętych,
  • pozwolić kwiatom nawodnić się co najmniej przez 2 godziny przed użyciem,
  • chronić je przed bezpośrednim słońcem, przeciągami i źródłami ciepła, a także przed owocami wydzielającymi etylen,
  • zawsze obchodzić się z nimi ostrożnie – zarówno płatki, jak i wąsy czepne są bardzo delikatne.

Glorioza w rękach florysty

Bukiet: Stefania Początek

Glorioza to kwiat, który wnosi do kompozycji lekkość i przestrzeń. Jej płomienne płatki otwierają bukiet, nadając mu ruch i rytm jednocześnie zachowując elegancję. W dłoniach florysty staje się materiałem niezwykle plastycznym – giętka, elastyczna, pozwala prowadzić linię aranżacji dokładnie tak, jak chcemy. Glorioza doskonale komponuje się z innymi roślinami o subtelnych liniach, jak clematis, tworząc efekt swobodnego, lekkiego tańca kwiatów. W dobrze zaprojektowanej aranżacji działa niczym artystyczny podpis – sprawia, że całość nabiera charakteru, staje się bardziej graficzna, powietrzna i niepowtarzalna.

Przykładem takiego wykorzystania jest bukiet wykonany przez Stefanię Początek podczas pokazu w hurtowni VHV Flowers and Greens. Powstał na lekkiej konstrukcji, która ułatwiła układanie giętkich łodyg gloriozy i pozwoliła podkreślić ich naturalny ruch. W kompozycji znalazła się także żółta craspedia oraz różowa, farbowana eustoma, które wniosły kontrast kolorystyczny i dopełniły całość. Efekt końcowy to bukiet dynamiczny i pełen życia, w którym glorioza gra pierwsze skrzypce, a jednocześnie harmonijnie współbrzmi z pozostałymi roślinami.

Bukiet: Stefania Początek
O autorze

Forum Kwiatowe

Dostarczamy treści dla florystów, właścicieli kwiaciarń i freelancerów. Masz coś do powiedzenia o florystyce i chcesz się tym podzielić z innymi miłośnikami kwiatów? Dowiedz się jak dołączyć do grona autorów. O autorach forumkwiatowe.pl