Trwający wciąż jeszcze XXXIII Festiwal Kwiatów na zamku Książ jest upamiętnieniem księżnej Daisy von Pless, nieprzypadkowym w swojej formie, ponieważ jedną z jej pasji były właśnie kwiaty. Zapraszamy Was w florystyczną podróż śladami Daisy – zobaczcie zapierające dech w piersiach dekoracje kwiatowe zaprojektowane przez Macieja Krzusa i Magdalenę Subocz.

Księżna Daisy von Pless znana była z ekstrawagancji i nieprzeciętnej urody. Jako pani na zamku Książ prowadziła niezwykle wystawne życie w otoczeniu światowej arystokracji oraz służących, lokajów i kamerdynerów, którzy śledzili jej każdy krok. Nie była jednak wyłącznie beztroską arystokratką, ale też zapaloną podróżniczką, autorką pamiętników i reformatorką zaangażowaną w sprawy społeczne. W jej życiu nie brakowało dramatycznych zwrotów i być może właśnie dlatego ta barwna postać do dzisiaj intryguje i pobudza wyobraźnię.

Księżna Daisy von Pless, a właściwie Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless, urodziła się w północnej Walii w 1873 roku. Była angielską arystokratką, która poślubiła księcia pszczyńskiego Jana Henryka XV Hochberga, jednego z najbogatszych arystokratów niemieckich, do którego należał między innymi zamek Książ. Bajeczna fortuna pozwoliła księżnej prowadzić działalność charytatywną, dzięki której zaskarbiła sobie wdzięczność ludzi zamieszkujących Wałbrzych i okolice, a także stroić się w kreacje i biżuterię, które były znane na całym świecie. Jednym z jej najsłynniejszych przebrań był strój królowej Saby, w którym wystąpiła na balu kostiumowym z okazji Diamentowego Jubileuszu Królowej Wiktorii. Nałożyła wówczas tren haftowany złotą nicią i zdobiony klejnotami oraz długi naszyjnik z pereł i diamentów, a w dłoni trzymała wachlarz z liści palmowych.

Tren był też źródłem inspiracji dla dekoracji zaprojektowanych przez Macieja Krzusa i Magdalenę Subocz. Znajdziemy go w korytarzach zamku i Holu Modrzewiowym, a jego biało-zielona kolorystyka nawiązuje do imienia księżnej, które oznacza stokrotkę. Dekoracja w formie trenu, o imponujących rozmiarach, ozdobiła też Czarny Dziedziniec. Ma on przywodzić na myśl tren doczepiony do sukni ślubnej młodziutkiej księżnej, który zachwycał swoją długością i połyskującymi zdobieniami.

Kompozycje stworzone przez parę florystów nawiązują również do licznych podróży księżnej – w tym tej najważniejszej, poślubnej. Daisy i Jan Henryk XV Hochberg pobrali się w Londynie, 8 grudnia 1891 roku, a miesiąc miodowy spędzili w eleganckim Paryżu. Podróż poślubna była inspiracją do stworzenia wizji stołu, przy którym książęca para spotkała się na pierwszym wspólnym śniadaniu. Nie mogło zabraknąć w niej pereł, ponieważ podczas tej właśnie podróży Jan Henryk kupił żonie legendarny 7-metrowy perłowy naszyjnik. W kolejnej sali widzimy kwiatowy obraz Paryża zimą, miejsca do którego księżna wielokrotnie wracała i z którego czerpała modowe inspiracje.

Jako młoda mężatka po raz pierwszy księżna Daisy pojawiła się na zamku Książ w lipcu 1892 roku. Początkowo była zachwycona nową rolą i otaczającym ją przepychem, jednak z czasem poczuła się przytłoczona brakiem domowego ciepła i… nieustanną obecnością służby. Miejscem ucieczki mógł być buduar, wykwintny pokój pani domu, w którym księżna mogła odpocząć i oddać się przemyśleniom. Dekoracja kwiatowa, w ciepłych kolorach ukazuje przytulność tego miejsca, a wplecenie wizerunku Buddy nasuwa skojarzenie z miejscem do kontemplacji, w którym można poznawać własną naturę. To właśnie tutaj księżna pisała swoje pamiętniki.

Księżna Daisy odbyła wiele podróży, podczas których była witana w najodleglejszych zakątkach świata jak prawdziwa celebrytka. Jedną z nich odbyła wraz z mężem do brytyjskich wówczas Indii, gdzie wybrali się tylko we dwoje, co miało ich zbliżyć po kryzysie związanym z utratą pierwszego dziecka. Odwiedzili Bombaj, Kalkutę, zwiedzali zabytki i polowali na tygrysy. Nawiązali też przyjaźnie z arystokratami indyjskimi, którzy odwiedzali ich później w Książu. Podróż przez Ocean Indyjski została przedstawiona w pokoju błękitnym. Niebiesko-zielona kolorystyka dekoracji nasuwa skojarzenie z morską podróżą. Wazoniki ze szkła przypominają fale i bąbelki, a oplątwa morską piankę. Użyty w kompozycji lotos podkreśla egzotyczny kierunek podróży.

Księżna w późniejszych latach odbywała też podróże bez towarzystwa męża. Daisy była zapaloną podróżniczką. W 1911 roku, towarzystwie swojej siostry udała się do Egiptu. W dekoracjach florystycznych nawiązaniem do krainy faraonów są złote naczynia i papirus. W 1913 r., kiedy między Daisy a Janem Henrykiem coraz częściej pojawiały się konflikty, księżna udała się w podróż do Ameryki Południowej – tym razem ze swoim bratem. Tę podróż floryści zobrazowali dekoracją pod tytułem: “Noc w Argentynie”. W kompozycjach użyli kwiatów typowych dla tej części świata, na przykład takich jak guzmania, która ma symbolizować wytrwałość księżnej Daisy w dążeniu do doskonałości.


Reklama

Kompozycje florystyczne zostały zaprojektowane przez Macieja Krzusa i Magdalenę Subocz. W pracach nad ich realizacją wzięli udział uczniowie Mistrzowskiej Szkoły Florystyki Macieja Krzusa oraz uczniowie Dolnośląskiego Zespołu Szkół w Jaworze. Projekty koordynowały Stefania Początek i Aneta Rajca.

O autorze

Forum Kwiatowe

Dostarczamy treści dla florystów, właścicieli kwiaciarń i freelancerów. Masz coś do powiedzenia o florystyce i chcesz się tym podzielić z innymi miłośnikami kwiatów? Dowiedz się jak dołączyć do grona autorów. O autorach forumkwiatowe.pl